25 Responses to “Na Kolibie białe gówno spadło:)Dzięki Karolciu!”
1
ojciec prezes:
chyba nie ma dziwne jeśli spojrzeć w kalendarz
grudzień 2nd, 2012 at 01:27
2
Hipis aus Stettin:
spadło i pewnie do wiosny poleży
grudzień 2nd, 2012 at 20:06
3
Eeee....:
WRÓCIŁAM!!!!
Nie, ojcze prezesie, nie było mnie tam.
Byłam za to tam, gdzie teraz ok. 25 st., a tu mi jakieś białe i zimne Karolcia podsyła.
Oj, Karolinko, do książek!
grudzień 3rd, 2012 at 11:18
4
Eeee....:
No i wydało się
Nikt się nie cieszy
grudzień 3rd, 2012 at 18:06
5
oqrwieniec:
:):)Dzien dobry!Wszyscy sie beda cieszyc ale zdaje sie,ze nikogo tu nie ma;) Fajnie,ze juz jestes z powrotem! I jeszcze jedno-to nie ta Karolcia;P
grudzień 3rd, 2012 at 19:26
6
ojciec prezes:
Eeee…: Powroty zawsze cieszą :). Szczególnie jak jakieś gifty są. Od nas dostałaś białe wszędzie.
grudzień 3rd, 2012 at 20:30
7
Hipis aus Stettin:
Hurra! Eeee… wróciła!
Jupi i szał
A tak na serio może w lutym by my się spotkali? W dniach 2-8 II 2013r. będę się kręcił po bieszczadzkich szlakach. O ile nie będzie końca świata
grudzień 3rd, 2012 at 21:15
8
Eeee....:
-> oqrwieniec: Nic nie szkodzi, że nie ta. I tak do książek!
-> ojciec prezes: Dzięki!
-> Hipis aus Stettin: A będziesz miał namiocik? Koniec świata mi nie przeszkadza, jedynie ruchomość przerwy zimowej w Polsce
No! To już czuję się przywitana! Dzięki!
<3
grudzień 4th, 2012 at 05:30
9
ojciec prezes:
na powitanie trzeba jeszcze po garnuchu i dopiero będzie koniec tego rytuału
grudzień 4th, 2012 at 21:13
10
Eeee....:
-> ojciec prezes: przyjdzie czas, się zrobi :)!
grudzień 5th, 2012 at 13:19
11
Hipis aus Stettin:
Na namiocik jest za zimno w lutym
A ta „ruchomość przerwy zimowej” faktycznie uniemożliwia od dawna planowane spotkanie wszystkich „forumowiczów” gdzieś w Bieszczadzie. No i wielu jej zwyczajnie nie ma
grudzień 5th, 2012 at 14:49
12
ojciec prezes:
i tego się będę trzymał Eeee…..:)
grudzień 5th, 2012 at 17:20
13
oqrwieniec:
ja tez sie wybieram w Biesy w lutym..:)
grudzień 5th, 2012 at 18:47
14
Eeee....:
Nie lubię Was wszystkich z tym lutym!
Błe!!!!!
grudzień 5th, 2012 at 20:24
15
ojciec prezes:
znaczy się może być gorąca atmosfera w lutym
grudzień 6th, 2012 at 06:20
16
Maćko:
Jakbym tak jakiś urlopik w lutym i bez Eeee… się wybrał…
Hm… Ale raczej potrzebny by był po powrocie jakiś adwokacina rozwodowy.
grudzień 6th, 2012 at 07:27
17
Eeee....:
A jedź sobie, jedź! Jedźcie sobie wszyscy!
I niech Was …………………….!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
PS Ile jest 7-3?????
grudzień 6th, 2012 at 08:30
18
Maćko:
7-3 to jest 6,5 i 4, nie licząc ułamków…
Eeeee, pozwalasz??
grudzień 6th, 2012 at 12:34
19
Hipis aus Stettin:
Dawaj Maćko w Biesy! Tam bedzie nie 7, a 0,7
Eeee… nie mów, że wolisz pracować w lutym
Pozdrawiam serdecznie wszystkich :d
grudzień 6th, 2012 at 15:12
20
ojciec prezes:
jednoooo? Eeeee!
grudzień 7th, 2012 at 06:21
21
oqrwieniec:
nic,tylko by ten Element Basniowy do organizmu wprowadzali
grudzień 7th, 2012 at 18:43
22
ojciec prezes:
dobrze prawisz
grudzień 7th, 2012 at 19:01
23
Hipis aus Stettin:
Element baśniowy z Oqrwieńcem, to jest dopiero poezja
chyba nie ma dziwne jeśli spojrzeć w kalendarz
spadło i pewnie do wiosny poleży
WRÓCIŁAM!!!!
Nie, ojcze prezesie, nie było mnie tam.
Byłam za to tam, gdzie teraz ok. 25 st., a tu mi jakieś białe i zimne Karolcia podsyła.
Oj, Karolinko, do książek!
No i wydało się
Nikt się nie cieszy
:):)Dzien dobry!Wszyscy sie beda cieszyc ale zdaje sie,ze nikogo tu nie ma;) Fajnie,ze juz jestes z powrotem! I jeszcze jedno-to nie ta Karolcia;P
Eeee…: Powroty zawsze cieszą :). Szczególnie jak jakieś gifty są. Od nas dostałaś białe wszędzie.
Hurra! Eeee… wróciła!
Jupi i szał
A tak na serio może w lutym by my się spotkali? W dniach 2-8 II 2013r. będę się kręcił po bieszczadzkich szlakach. O ile nie będzie końca świata
-> oqrwieniec: Nic nie szkodzi, że nie ta. I tak do książek!
-> ojciec prezes: Dzięki!
-> Hipis aus Stettin: A będziesz miał namiocik? Koniec świata mi nie przeszkadza, jedynie ruchomość przerwy zimowej w Polsce
No! To już czuję się przywitana! Dzięki!
<3
na powitanie trzeba jeszcze po garnuchu i dopiero będzie koniec tego rytuału
-> ojciec prezes: przyjdzie czas, się zrobi :)!
Na namiocik jest za zimno w lutym
A ta „ruchomość przerwy zimowej” faktycznie uniemożliwia od dawna planowane spotkanie wszystkich „forumowiczów” gdzieś w Bieszczadzie. No i wielu jej zwyczajnie nie ma
i tego się będę trzymał Eeee…..:)
ja tez sie wybieram w Biesy w lutym..:)
Nie lubię Was wszystkich z tym lutym!
Błe!!!!!
znaczy się może być gorąca atmosfera w lutym
Jakbym tak jakiś urlopik w lutym i bez Eeee… się wybrał…
Hm… Ale raczej potrzebny by był po powrocie jakiś adwokacina rozwodowy.
A jedź sobie, jedź! Jedźcie sobie wszyscy!
I niech Was …………………….!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
PS Ile jest 7-3?????
7-3 to jest 6,5 i 4, nie licząc ułamków…
Eeeee, pozwalasz??
Dawaj Maćko w Biesy! Tam bedzie nie 7, a 0,7
Eeee… nie mów, że wolisz pracować w lutym
Pozdrawiam serdecznie wszystkich :d
jednoooo? Eeeee!
nic,tylko by ten Element Basniowy do organizmu wprowadzali
dobrze prawisz
Element baśniowy z Oqrwieńcem, to jest dopiero poezja
To jest ambrozja w realu a nie klawiszowy matrix
Normalnie nirwana