A w Rzeszowie aktualnie -5. O malowniczości słowem nie wspomnę.
luty 14th, 2011 at 09:06
3
Hipis aus Stettin:
W Szczecinie teraz około -2. A co do malowniczości, to zależy w której części miasta się przebywa
luty 14th, 2011 at 11:13
4
andrze-whitestok:
„Termometr za oknem wskazywał 20 stopni (…i cztery-a-w). (…) nie było więc powodu, żeby Katarzyna zostawała w chacie.
– Może zamienimy się dyżurami – zaproponował kolega. – Jeszcze odmrozisz sobie to i owo, naprawdę nie ma żartów. (…) Kilka takich dni i wymrozi nam chatę.
– Nie wiesz,że zdrowo jest chodzić na mrozie, to eliminuje wirusy – odpowiedziała.
– Ale przy okazji może wyeliminować i ciebie.
– Jestem twarda sztuka, nie pękam – odrzekła i ubrana w grubą kurtkę z kapturem i solidne buty wyruszyła w teren.
Już za progiem poczuła ukłucia zimna na policzkach.”
u mnie dychę mniej i znacznie mniej malowniczo
A w Rzeszowie aktualnie -5. O malowniczości słowem nie wspomnę.
W Szczecinie teraz około -2. A co do malowniczości, to zależy w której części miasta się przebywa
„Termometr za oknem wskazywał 20 stopni (…i cztery-a-w). (…) nie było więc powodu, żeby Katarzyna zostawała w chacie.
– Może zamienimy się dyżurami – zaproponował kolega. – Jeszcze odmrozisz sobie to i owo, naprawdę nie ma żartów. (…) Kilka takich dni i wymrozi nam chatę.
– Nie wiesz,że zdrowo jest chodzić na mrozie, to eliminuje wirusy – odpowiedziała.
– Ale przy okazji może wyeliminować i ciebie.
– Jestem twarda sztuka, nie pękam – odrzekła i ubrana w grubą kurtkę z kapturem i solidne buty wyruszyła w teren.
Już za progiem poczuła ukłucia zimna na policzkach.”
/”Nakarmić wilki” – Maria Nurowska/
A ja lubię jak bucha…