• Canon
  • Canon EOS 20D
  • 0.017 s (1/60) (1/60)
  • f/3.5
  • 400
  • 2011:02:16 01:45:34
  • 3.500006953035
  • Yes
  • 22.00 (22/1)
  • 0
image

Shot Notes

4 Responses to “łupkowska recydywa…”

  1. 1
    monikabu:

    Czy to ten słynny kucharz, który dziś cały dzień dogadza mojemu mężowi? :)

  2. 2
    ojciec prezes:

    o trzecie oko, bądź pozdrowiony,

  3. 3
    Eda:

    Zyziu ales wyrosl,lol

  4. 4
    andrzej-whitestok:

    ” – Oj, Stasiek, ( ;-) – aw) na chwile cię nie można samego zostawić, tylko Ci jedno w głowie.
    – Mikola, no co ty – zaprotestował jej rozmówca. – Panienka sama przyszła.
    Mikola wskazała na Katarzynę palcem.
    – Panienka to ta z gospody, bokserka!
    Była zdumiona, że ci zgubieni w środku lasu ludzie słyszeli o niej. Nie wiedziała jak z nimi dalej rozmawiać. W końcu zażartowała:
    – Proszę się nie bać, panom nic nie grozi.
    Ten pierwszy uśmiechnął się, a drugi powiedział:
    – Jak ja byłby pan, to jak by dziad wyglądał? Mikola jestem, a to Stasiek.
    – A ja Katarzyna.
    – Panienka Katarzyna, znaczy,
    Wiedziała, że ich nie przekona, żeby mówili do niej ty, ale czuła, że właśnie zdobyła sobie sojuszników.
    – Bardzo mi miło z wami pogadać, tylko się trochę śpieszę – rzekła.
    – Za wilkami, wiemy, wiemy – odpowiedzieli chórem, a ten Mikola jeszcze krzyknął za nią: – Zapraszamy kiedy jeszcze, a wilków też panience nagonim”

    /”Nakarmić wilki” – Maria Nurowska/

Leave a Reply


7 × = czterdzieści dziewięć