Przedstawię ci Macieja kota;
fascynujący z niego facet.
Całymi dniami tkwi w fotelu
i lekceważy każdą pracę.
Lecz niewątpliwą ma zaletę:
gdy spływa wieczór granatowy,
on słodko mruczy wprost do ucha
najbardziej senne bossa novy.
W moim magicznym domu
wszystko się zdarzyć może.
Same zmyślają się historie,
sam się rozgryza orzech.
Licho śpi w kącie cicho
i zegar tyka serdecznie.
Gościu znużony, gościu znudzony,
jeśli zabłądzisz kiedyś w te strony,
zajrzyj tu do nas koniecznie.
maj 31st, 2011 at 07:39
3
ojciec prezes:
a zajrzę, zajrzę i to koniecznie
maj 31st, 2011 at 11:01
4
andrzej-whitestok:
„… junior z postawionymi uszami i wyprężonym ogonem jest miniaturką ojca, stara się go naśladować na każdym kroku, jakby przyjmował rolę alfy, kiedy go nie ma. […]
Ten drugi bardziej przypomina wujka, myśliciela znad potoku. Zauważam (Katarzyna – aw.), że matka jest wobec niego bardziej pobłażliwa, nie karci go tak często jak Juniora, który jest zdecydowanym łobuziakiem”
/”Nakarmić wilki” – Maria Nurowska/
maj 31st, 2011 at 12:04
5
andrzej-whitestok:
… i NAJLEPSZE ŻYCZENIA URODZINOWE, KASIU !!!
maj 31st, 2011 at 12:06
6
KM:
Dziękuję…
maj 31st, 2011 at 16:49
7
Hipis aus Stettin:
I ja się przyłączam do życzeń, choć może i nie znam.
Jednak życzę znalezienia takiego kiciusia w worku
Mała drzemka w drodze do miski?
Przedstawię ci Macieja kota;
fascynujący z niego facet.
Całymi dniami tkwi w fotelu
i lekceważy każdą pracę.
Lecz niewątpliwą ma zaletę:
gdy spływa wieczór granatowy,
on słodko mruczy wprost do ucha
najbardziej senne bossa novy.
W moim magicznym domu
wszystko się zdarzyć może.
Same zmyślają się historie,
sam się rozgryza orzech.
Licho śpi w kącie cicho
i zegar tyka serdecznie.
Gościu znużony, gościu znudzony,
jeśli zabłądzisz kiedyś w te strony,
zajrzyj tu do nas koniecznie.
a zajrzę, zajrzę i to koniecznie
„… junior z postawionymi uszami i wyprężonym ogonem jest miniaturką ojca, stara się go naśladować na każdym kroku, jakby przyjmował rolę alfy, kiedy go nie ma. […]
Ten drugi bardziej przypomina wujka, myśliciela znad potoku. Zauważam (Katarzyna – aw.), że matka jest wobec niego bardziej pobłażliwa, nie karci go tak często jak Juniora, który jest zdecydowanym łobuziakiem”
/”Nakarmić wilki” – Maria Nurowska/
… i NAJLEPSZE ŻYCZENIA URODZINOWE, KASIU !!!
Dziękuję…
I ja się przyłączam do życzeń, choć może i nie znam.
Jednak życzę znalezienia takiego kiciusia w worku
Choć nie znam, dziękuję…