Za każdym razem gdy idę i Chatka wyłania się zza chaszczy mam kupe radochy Ehh
sierpień 8th, 2011 at 13:13
2
Krzysztofor:
Ależ ładnie!
sierpień 8th, 2011 at 17:16
3
ojciec prezes:
nareszcie ktoś się ruszył
sierpień 8th, 2011 at 17:29
4
Kuba:
Nudy na pudy… w życiu nie byłem w tak nudnym miejsdzu jak Głupków… no po prostu…. nuda!!! Ale nuda, ale chujowo, wypierdalam tam, gdzie szauowo!!!!!!
sierpień 9th, 2011 at 23:57
5
Kuba:
Ja bym temu gościu nie łufał. On jest nietsześwy!!! Myślę, że w Łupkowie można wypocządź i odpowiedni klimat zuapadź. A co?!? Ja tam w zubeńsku zuapałam dobry asfalt od ścieżki w gurę i naprawdę to lubię.
sierpień 9th, 2011 at 23:59
6
Kuba:
Jezu…. ale brednie – zablokujcie ałtomatyczny dostemp. Końeczńe.
sierpień 10th, 2011 at 00:00
7
Kuba:
W szyciu piękne som tylko chwile.
ps
to jest okaz totalnej tesknoty… przepraszam… jeszcze zajrzem stwierdzić, że bez sensu kupować fortepian do Łupkowa.
Za każdym razem gdy idę i Chatka wyłania się zza chaszczy mam kupe radochy Ehh
Ależ ładnie!
nareszcie ktoś się ruszył
Nudy na pudy… w życiu nie byłem w tak nudnym miejsdzu jak Głupków… no po prostu…. nuda!!! Ale nuda, ale chujowo, wypierdalam tam, gdzie szauowo!!!!!!
Ja bym temu gościu nie łufał. On jest nietsześwy!!! Myślę, że w Łupkowie można wypocządź i odpowiedni klimat zuapadź. A co?!? Ja tam w zubeńsku zuapałam dobry asfalt od ścieżki w gurę i naprawdę to lubię.
Jezu…. ale brednie – zablokujcie ałtomatyczny dostemp. Końeczńe.
W szyciu piękne som tylko chwile.
ps
to jest okaz totalnej tesknoty… przepraszam… jeszcze zajrzem stwierdzić, że bez sensu kupować fortepian do Łupkowa.